Dawne dobra pałacowe w Borowie Wielkim (niem. Ober Mittel Grossenborau) znajdują się we wsch. części wsi przy skrzyżowaniu dróg prowadzących do Borowa Polskiego i Nowego Miasteczka. Pałac zwrócony jest do głównej drogi boczną elewacją. Front skierowany jest na wsch. Od zach. graniczy z kamiennym murem okalającym po okręgu średniowieczny kościół. Za pałacem mieści się niewielki park o powierzchni 3,9 ha. Zach. jego ścianę stanowi kościelny mur, od pn. graniczy z drogą do Borowa Polskiego, od wsch. sąsiaduje z nieużytkami i wiejskim boiskiem do piłki nożnej, a pd. stronę oprócz pałacu zamyka spichlerz i zabudowania gospodarcze.
Pałac został wybudowany na pocz. XIX w. dla rodziny von Arnold. Członkowie tego rodu nie tylko wybudowali pałac, ale też założyli obok niego niewielki park.
W latach 1868-1879 ówczesny właściciel Edward Zedlitz-Truschler rozbudował część gospodarczą majątku, a sam pałac powiększył o kaplicę ewangelicką oraz parterową werandę od pn. Weranda ma kształt nieregularnego sześcioboku. Wejście do niej znajduje się po stronie pn.-zach. Budowa werandy powiązana była z powiększeniem istniejącego ogrodu w niewielki park. Przy okazji tej rozbudowy powiększono też park.
Ostatnim właścicielem majątku przed wybuchem II wojny światowej był Robert von Trüschler. Po 1945 r. do 1956 r. w pałacu mieścił się Ośrodek Szkolenia Traktorzystów, a ziemię przejęło PGR (później Kombinat PGR). W latach 1961-1967 obiekt przejęło Ministerstwo Sprawiedliwości. W pałacu powstało więzienie dla kobiet. Potem była tu siedziba dyrekcji PGR, Dom Rolnika, szkoła, ośrodek kolonijny, Hufce Pracy, hotel robotniczy.
W XX w. przeszedł w ręce prywatne. Obecnie pałac jest zaniedbany. Wprawdzie kilka lat temu wymieniono dach, ale dalsze prace remontowe nie są wykonywane.
W parku można zauważyć elementy romantyczne. W centralnej części założenia znajdują się pozostałości po fontannie. Zachowała się też kamienna rzeźba lwa, która kiedyś zdobiła park. Przy murze od strony zach. znajduje się też piwnica wkopana częściowo w ziemię. Od zach. i pn. park okolony był kamiennym murem. Na zach. za szpalerem dębów rozciągał się ogród warzywny.
W 2006 r. ewidencję dendrologiczną parku sporządził Adam Wójcicki. To właśnie na podstawie zachowanego drzewostanu można wnioskować o dawnym układzie alejek. W centralnej części założenia znajdowała się główna polana. W zach. części parku były jeszcze prawdopodobnie dwa małe salony ogrodowe widoczne na mapie topograficznej z 1931 r. Dziś wszystkie są zarośnięte samosiejkami i chwastami.
Najwięcej starych drzew zachowało się na obrzeżach parku. Głównie to dęby (Qercus robur) i lipy (Tilia cordata). Wiele z nich ma powyżej 120 lat, ale są też dęby liczące ok. 300 lat. Te rosną w centralnej części założenia niedaleko pałacu. Tam też rośnie dorodny tulipanowiec (Liliodendron), którego wiek szacuje się na ok. 140 lat. Warty ochrony jest również liczący ponad 120 lat jesion wyniosły (Fraxinus excelsior) rosnący przy wejściu do parku od strony ulicy. Większość starych drzew jest w dobrym stanie, ale ze względu na swój wiek wymagają systematycznej pielęgnacji. Podszyt tworzą samosiejki, m.in. klonu pospolitego (Acer platanoides), dębów (Quercus robur) czy robinii (Robinia pseudoacatia).
Park jest bardzo zaniedbany. Zatarł się dawny układ ścieżek. Dawna polana zarasta samosiejkami. O ile mur okalający park od strony kościoła jest w dobrym stanie, to już dalej, od strony pn., jest mocno zniszczony. Obecnie park nieużytkowany ulega coraz większej dewastacji.
d warzywny.