W ramach polsko-niemieckiego projektu, realizowanego przy udziale miast partnerskich Cottbus i Zielonej Góry, w dniach od 30 do 31 marca 2012 r. odbyły się warsztaty ogrodniczo-pielęgnacyjne, połączone ze zwiedzaniem pięknego i okazałego XVIII-wiecznego zespołu pałacowo-parkowego w miejscowości Branitz, założonego na obrzeżach miasta Cottbus. Parki krajobrazowe w Branitz i Brodach oraz wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO park Mużakowski, wchodzą w skład Europejskiego Związku Parków Łużyc „Od hrabiego Brühla po księcia Pücklera”.
W warsztatach wzięli udział również pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytkóww Zielonej Górze, Przed przystąpieniem do zajęć praktycznych uczestnicy zwiedzili wnętrza pałacu książęcego, a następnie udali się na spacer po parku. Park w Branitz, podobnie jak park Mużakowski (położony po dwóch stronach Nysy Łużyckiej – w Łęknicy i Bad Muskau), są dziełem tego samego właściciela – księcia Hermanna von Pückler-Muskau (1785-1871), znakomitego znawcy sztuki ogrodowej, nazywanego łużyckim księciem ogrodów. Słynął on z zamiłowania do podróży i wyrafinowanych upodobań kulinarnych. Jego fascynacja sztuką i kulturą orientalną, znalazły swoje odzwierciedlenie w kompozycji przestrzenno-architektonicznej parku oraz w aranżacji niektórych wnętrz pałacu w Branitz. Szczególnie oryginalnymi i nowatorskimi budowlami w parku są dwie ziemne piramidy. W jednej z piramid, usypanej na środku największego stawu parkowego, spoczywa książę Hermanna von Pückler-Muskau.
Warsztaty polegały na porządkowaniu części zabytkowego parku w Branitz i jego upiększaniem nowymi nasadzeniami krzewów ozdobnych. Praktyczne zajęcia dały uczestnikom możliwość wymiany doświadczeń w zakresie pielęgnacji zabytkowych parków oraz były okazją do wcielenia się w role „nadwornych ogrodników”. Dzięki czemu, zrozumieli, że projektowanie parków, jak i dbanie o nie, jest sztuką, która wymaga wiedzy, umiejętności, wyobraźni i podejścia z pasją. Uwieńczeniem pobytu i udziału w projekcie był wspólny obiad w „Szopie Pücklera” na terenie zespołu rezydencjonalnego.