W lipcu br. rozpoczęły się prace zabezpieczające przy późnorenesansowym pentaptyku Trójcy Świętej w kościele parafialnym w Niwicy gm. Trzebiel, pow. żarski.
Przy ołtarzu nie prowadzono dotąd żadnych prac konserwatorskich. Obiekt znajduje się w złym stanie technicznym. Dotychczas nie było nawet możliwości otwarcia skrzydeł pentaptyku w celu określenia stanu zachowana ich wewnętrznych partii. Na domiar złego, w 2 poł. XX w. (przed ujęciem w ewidencji i wpisem do rejestru zabytków) płaskorzeźby i tło szafy ahistorycznie przemalowano, a na szafie i predelli przyklejono m.in. folię imitującą marmur, co całkowicie zaburzyło estetykę zabytku. Na szczęście, wątpliwej jakości, szpecąca „renowacja” pentaptyku nie objęła rewersów skrzydeł zewnętrznych, na których zachowane są relikty malowanych przedstawień: Ecce Homo (?), druga scena obecnie jest nieczytelna. Ołtarz wymagał pilnego przystąpienia do prac także ze względu na zły stan zachowania stropów kościoła i konieczność przeprowadzenia w świątyni prac remontowych. Pierwszy etap ratunkowych prac konserwatorskich – zabezpieczających przy pentaptyku jest realizowany przy udziale dotacji Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Należy mieć nadzieję, że prace konserwatorskie będą w niedalekiej przyszłości kontynuowane i w przyszłości ołtarz odzyska wygląd zbliżony do pierwotnego.
Już wstępna część prac zabezpieczających prowadzonych przez Pracownię Projektowo – Konserwatorską Pana Bartosza Anusiaka pozwoliła, po raz pierwszy od wielu lat, na otwarcie skrzydeł późnorenesansowego pentaptyku i dokonanie oglądu nieznanych wcześniej badaczom, ośmiu malowanych scen pasyjnych. Historyczne wyposażenie kościoła w Niwicy bardzo późno, bo dopiero w XXI w., zostało ujęte w wojewódzkiej ewidencji zabytków i wpisane do rejestru zabytków. Wykonany około 1600 r., ołtarz został wprawdzie wspomniany przez Hansa Lutscha w tomie trzecim Die Kunstdenkmäler des. Reg.-Bezirks Liegnitz wydanym w 1891, jednak autor opisał jedynie przedstawienie Trójcy Świętej w szafie, predellę ze sceną Ostatniej Wieczerzy i cztery płaskorzeźby skrzydeł uroczystego otwarcia ze scenami z życia Marii i Chrystusa (Zwiastowanie, Pokłon pasterzy, Chrzest i Złożenie do Grobu). Nie opisał rewersów skrzydeł zewnętrznych. Nie wspomniał również o wystroju malarskim pierwszego otwarcia, który dotychczas dla badaczy pozostawał nieznany. W XX w. niwicki pentaptyk nie był wzmiankowany w literaturze, dlatego też odkrycie dokonane dzięki pracom konserwatorskim jest tak bardzo cenne. Malowane sceny są czytelne, zachowane bez większych ubytków. Zamalowano pola z inskrypcjami – zapewne cytatami biblijnymi charakterystycznymi dla ołtarzy protestanckich z ok. 1600 r. Dla większości scen nowoodkrytego cyklu pasyjnego pierwszego otwarcia ołtarza, według ustaleń dokonanych przez Pana Karola Błaszczyka, wzorcem były grafiki Jana Sadelera I wykonane na podstawie dzieł Christopha Schwartza.
Pentaptyk z Niwicy jest obecnie, ze względu na zniszczenie i rozproszenie tego typu obiektów po II wojnie światowej, dziełem odosobnionym. Z podobnego czasu pochodził tryptyk ufundowany w 1597 r. dla, rozebranego w 1967 r., kościoła w Olszyńcu (pow. żarski), którego fotografie zostały opublikowane w książce Die Kunstdenkmäler des Kreises Sorau und der Stadt Forst wydanej w 1939 r. Centralną część tryptyku wypełniało płaskorzeźbione przedstawienie Zmartwychwstania. Malowane sceny pasyjne na skrzydłach różniły się jednak od tych, które dekorują skrzydła pentaptyku z Niwicy. Na awersie jednego ze skrzydeł namalowane było, podobnie jak w Niwicy, przedstawienie Ecce Homo, na awersie drugiego skrzydła ukazany został św. Jan Chrzciciel.