W 2016 i 2017 roku, w ramach zadania obejmującego prace konserwatorskie i restauratorskie przy zachodnim szczycie kościoła kanoników regularnych w Żaganiu wykonano kompleksowe prace konserwatorskie i restauratorskie przy wieńczącej szczyt, unikatowej, barokowej, dwustronnej rzeźbie przedstawiającej Madonnę z Dzieciątkiem.
Prace i badania konserwatorskie zostały przeprowadzone przez pracownika naukowego Uniwersytetu im. Mikołaja Koperniku w Toruniu, mgr Marię Rudy, która jest specjalistą w dziedzinie konserwacji metalu. Badania konserwatorskie wykazały, że miedziana figura Immaculaty nosi ślady pierwotnych, obustronnych złoceń, które, dzięki wnikliwemu rozpoznaniu zostały szczegółowo zidentyfikowane i odtworzone w pierwotnym zakresie.
Po demontażu obiektu ze szczytu oraz rozłączeniu obu części w pracowni konserwatorskiej okazało się, że zarówno stan zachowania figur jak i oryginalnych elementów mocujących jest bardzo zły. Szczegółowa analiza wykazała, że ponowny montaż zakonserwowanego obiektu w pierwotnym miejscu, czyli w zwieńczeniu szczytu zachodniego, na wysokości ok. 35 metrów, w zmiennych, niekorzystnych warunkach atmosferycznych (silne wiatry, opady), stanowi zagrożenie dla unikatowego na terenie województwa zabytku. W związku z tym, po konserwacji oryginalna figura Madonny została przeniesiona i wyeksponowana na emporze, użytkowanej obecnie jako muzeum kościelne, natomiast szczyt zachodni ozdobiła, wykonana przez konserwatorów na podstawie oryginału kopia.
Prace i badania konserwatorskie zostały przeprowadzone przez pracownika naukowego Uniwersytetu im. Mikołaja Koperniku w Toruniu, mgr Marię Rudy, która jest specjalistą w dziedzinie konserwacji metalu. Badania konserwatorskie wykazały, że miedziana figura Immaculaty nosi ślady pierwotnych, obustronnych złoceń, które, dzięki wnikliwemu rozpoznaniu zostały szczegółowo zidentyfikowane i odtworzone w pierwotnym zakresie.
Po demontażu obiektu ze szczytu oraz rozłączeniu obu części w pracowni konserwatorskiej okazało się, że zarówno stan zachowania figur jak i oryginalnych elementów mocujących jest bardzo zły. Szczegółowa analiza wykazała, że ponowny montaż zakonserwowanego obiektu w pierwotnym miejscu, czyli w zwieńczeniu szczytu zachodniego, na wysokości ok. 35 metrów, w zmiennych, niekorzystnych warunkach atmosferycznych (silne wiatry, opady), stanowi zagrożenie dla unikatowego na terenie województwa zabytku. W związku z tym, po konserwacji oryginalna figura Madonny została przeniesiona i wyeksponowana na emporze, użytkowanej obecnie jako muzeum kościelne, natomiast szczyt zachodni ozdobiła, wykonana przez konserwatorów na podstawie oryginału kopia.