26 maja w Gorzowie Wlkp., na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ks. Adrian Put, biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej uroczyście poinformował o powrocie gotyckiej Madonny z Dzieciątkiem do kościoła katedralnego, dawniej kościoła farnego w Gorzowie Wlkp.
Datowana na pocz. XV wieku figura o wys. 84,5 cm została wykonana z drewna lipowego jako polichromowana oraz być może złocona lub srebrzona. Hieratyczna rzeźba Madonny z koroną na głowie, trzymająca Dzieciątko z jabłkiem, stanowiła zapewne niegdyś centralny element jednego z ołtarzy znajdujących się w obrębie świątyni. Rzeźba charakteryzuje się znacznymi wartościami artystycznymi, w tym szlachetnymi proporcjami, łagodnym modelunkiem, a także zręcznym i zróżnicowanym drapowaniem szat. Figura została odkryta w latach 20. XX wieku na poddaszu kościoła Mariackiego przez gorzowskiego architekta Gustava Königka. Protestanckie władze kościoła zdecydowały o przekazaniu rzeźby Paulowi Rodzisowi, nadproboszczowi w rzymskokatolickiej parafii Św. Krzyża w Gorzowie Wlkp. Figura po raz ostatni była wzmiankowana w 1937 roku w inwentarzu zabytków Gorzowa i powiatu gorzowskiego. Po 1945 roku jej los pozostawał nieznany. Można było sądzić, że została zniszczona lub skradziona. W związku z tym znalazła się w prowadzonej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego bazie strat wojennych. Rzeźbę zidentyfikował Kierownik Delegatury w Gorzowie Wielkopolskim Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Zielonej Górze w klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów przy pl. Staromiejskim 1 w Gorzowie Wlkp., podczas czynności odbioru prac związanych z remontem wieży kościelnej.
Ojcowie Kapucyni administrowali parafią świętokrzyską przy ul. Warszawskiej 51 w Gorzowie Wlkp. w latach 1945-1995. W związku z przekazaniem Parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, przechowywana tam rzeźba została przeniesiona do klasztoru przy Placu Staromiejskim. O jej losach świadczy inskrypcja umieszczona w 1945 roku na odwrocie figury, w której ostatni niemiecki proboszcz parafii – Paul Dubianski wyraził niezadowolenie z odebrania mu probostwa przez polskie władze kościelne, co uznał za niesprawiedliwe i zarazem bezprawne. Rzeźba uchodziła za dzieło neogotyckie, XIX- lub XX-wieczne i jako takie zostało niedawno poddane konserwacji. Stan techniczny zabytku jest dobry. Wątpliwości budzą współcześnie wykonane polichromie. Ze stanowiska konserwatorskiego rzeźba powinna być poddana interdyscyplinarnym badaniom konserwatorskim. W przypadku zachowania oryginalnych warstw malarskich, względnie złoceń lub srebrzeń, należy przeprowadzić prace restauratorskie i przywrócić zabytkowi jego historyczne wartości artystyczne.
Błażej Skaziński